wtorek, 2 kwietnia 2013

Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci

Obchodzimy dziś czytelnicze święto – MiędzynarodowyDzień Książki dla Dzieci. Literackie utwory dla dzieci często są adaptowane na potrzeby teatru; na przykład w „Pleciudze” wystawiono między innymi „Kopciuszka” i „Czerwonego Kapturka”, Pippi Pończoszankę” Astrid Lindgren, „Ferdynanda Wspaniałego” Ludwika Jerzego Kerna, „Niebieskiego pieska” Aliny i Jana Lewittów, „Calineczkę”, „Krzesiwo” i „Nowe szaty króla” Hansa Christiana Andersena, „Pinokia” Carla Collodiego oraz „Alicję w krainie czarów” Lewisa Carrolla.

Każdy inaczej sobie wyobraża teatralną inscenizację swej ulubionej książki; w niektórych spektaklach widz się zakochuje, innych nie może znieść, jeszcze inne wydają mu się niezłe, lecz nie porywają.
Z pewnością w wielu z Was jedna adaptacja powieści albo baśni wywołała ogromny zachwyt, kolejna – wielkie rozczarowanie. Jakie spektakle tak na Was podziałały? Adaptacje jakich książek najchętniej oglądacie na scenie? Jakiego literackiego utworu jeszcze nie oglądaliście w teatrze, a chcielibyście kiedyś zobaczyć?

Adaptacja sceniczna bardzo często wymaga wybrania z literackiego oryginału tylko części wątków, wydarzeń, bohaterów; wymaga dokonania skrótów; wymaga też opowiedzenia czegoś w inny sposób (na przykład zamiast opisu emocji za pomocą słowa – opisuje się emocje poprzez muzykę, gestykulację, ton głosu). Reżyser może skupić się na tym, co uważa w historii za najważniejsze, a aktorzy swoją grą potrafią wykreować postać dosyć różniącą się od naszych wyobrażeń. Warto o tym wszystkim pamiętać, gdy wybieramy się na spektakl.

Czy mieliście kiedyś ochotę sami przygotować adaptację sceniczną ulubionej powieści, ukochanej baśni? Może dokonaliście tego w szkole, na kółku teatralnym, w domu, z koleżankami i kolegami na podwórku? Gdybyście dziś mieli zrobić adaptację, jaką wybralibyście książkę? Które elementy zdecydowalibyście się zostawić, a które pominąć? Wyobrażacie sobie kostiumy, scenografię, muzykę, sposób gry aktorów?
Taka adaptacja to świetna zabawa: jest możliwa i na żywo, i w wyobraźni, i samodzielnie, i z przyjaciółmi. Dziś, w Międzynarodowym Dniu Książki dla Dzieci, podzielcie się na teatroblogach swoimi pomysłami na adaptację sceniczną ulubionej książki z dzieciństwa. Kto wie, czy w przyszłości taki post nie stanie się pomocny na przykład przy pisaniu Waszej własnej sztuki?...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz